Dzięki Wspaniałej Marcie stałam się posiadaczką mojej wymarzonej Naked Basics.
Korzystając z wolnej chwili spróbowałam oddać urok paletki.
Ostatnio jestem tak zapracowana, że nie mam na nic czasu. A wieczorem robienie zdjęć jest bardzo pracochłonne i trudne.
Nie wyszło to w 100% tak jak bym chciała dlatego daję link do wpisu Marty, gdzie kolory są oddane wręcz idealnie -> klik
Ostatnio jestem tak zapracowana, że nie mam na nic czasu. A wieczorem robienie zdjęć jest bardzo pracochłonne i trudne.
Nie wyszło to w 100% tak jak bym chciała dlatego daję link do wpisu Marty, gdzie kolory są oddane wręcz idealnie -> klik
Nie muszę chyba pisać jak bardzo jestem zadowolona z tego maluszka :)
Kolory są fantastyczne, typowo w moim guście i przede wszystkim matowe. Jeden tylko Venus jest połyskliwy i to mi całkowicie wystarcza.
Paletkę użytkuję na co dzień, stąd też ubytki. Jestem nią zachwycona, kolory dobrze się blendują, nie są 'tępe'. IDEALNE.
Wędrują już do mnie pędzle, które umożliwią mi dalszą naukę i rozwijanie się w makijażu oka :)
Paletkę użytkuję na co dzień, stąd też ubytki. Jestem nią zachwycona, kolory dobrze się blendują, nie są 'tępe'. IDEALNE.
Wędrują już do mnie pędzle, które umożliwią mi dalszą naukę i rozwijanie się w makijażu oka :)